Diagnoza w coachingu
Właściwie pojęcie diagnozy nie funkcjonuje w Coachingu. Z założenia, jest raczej sprzeczne z filozofia podejścia coachingowego. Jeżeli za diagnozę przyjmiemy opis, jakąś kwalifikację świata klienta i nadanie temu jakiegoś znaczenia, to jest to całkowicie zbędne. Co najwyżej pewnego rodzaju autodiagnozy może dokonać klient. Dla coacha najistotniejszy jest sposób postrzegania swojej sytuacji przez samego klienta.
Wiele podejść coachingowych przyjmuje założenie o unikalności, a nawet specyficznie rozumianej doskonałości człowieka. Można oczywiście doprowadzić do zwiększenia efektywności klienta, ale nie potrzebuje on „naprawy”, więc nie potrzebuje też diagnozy.